SUSHI
Pewnie wiecie, że sushi ze sklepów są najgorsze jakie można dostać. Tak właśnie zaczęła się moja przygoda z sushi. Gdy byłam młodsza i chodziłam może do klasy 3 lub 4 rodzice kupili mi i mojemu bratu sushi do spróbowania. Nie posmakowało nam i od wtedy nie jadłam ich aż do 6 klasy. Pewnego razu poszłam z moim kuzynostwem, bratem i ich mamą do kina. Przyjechaliśmy za wcześnie i byliśmy głodni więc ciocia zaproponowała nam pójście do baru sushi. Nie miałam ochoty na nie, ponieważ pamiętałam, że były niedobre jednak nie wypadało mi odmówić. Gdy usiedliśmy przy stole wzięliśmy na początku jeden talerz. Wszyscy zaczęli jeść oprócz mnie. W końcu wzięłam jednego i strasznie mi posmakował. Na początku jadłam tylko z łososiem, ale po czasie jadłam też z innymi dodatkami i sosami. Oczywiście najbardziej preferuje rosomaki z łososiem i sosem sojowym. Dlatego podam wam przepis na zrobienie takiego.
SKŁADNIKI:
-ryż (najlepiej do sushi)
-algi (ilość zależy od tego ile będziecie chcieli ich zrobić)
-łosoś (można też robić z ogórkiem)
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Ugotować ryż tak jak pisze z tyłu na etykiecie opakowania. Po ugotowaniu ostudzić go. Przygotować algi- najlepiej pod spód dać deskę. Po ostygnięciu ryżu nałożyć ryż na algi tak, aby pasek prawej strony algi nie był pokryty. Następnie położyć łososia wzdłuż lewej strony. Zwijać w roladę od strony lewej do prawej. Gdy powstanie rolada pociąć ją na paski.
Jagoda Bilska 8e