Dzisiaj chciałabym opisać sport, który ostatnio bardzo mnie pochłonął. Jazda na rolkach to coś więcej ruszanie nogami, pozwala realizować się z różnych stron. Jest to sport, który ma kilka odmian. Jedną z nich jest slalom. Opiera się na tworzeniu pozycji i układów do muzyki. Są to często trudne i bardzo pokazowe figury, które przeplatają się ze sobą, tworząc bardzo ładne choreografie. Nie zawsze muszą być to skomplikowane triki, takie jak „pistolet” czy „kobra”. Zaczynając jazdę slalomową można zacząć od również ciekawych figur takich jak: „omega”, czy „hill-tall”, pozwalają one nauczyć się znacznie trudniejszych rzeczy.

      Agressive jest całkowitym przeciwieństwem poprzedniego stylu. W jego skład wchodzą skoki, obroty 720 stopni oraz wiele innych trików na skateparku i nie tylko. Żeby zacząć jeździć agresywnie na rolkach warto się najpierw dobrze przyzwyczaić do tych butów. Przemieszczając się po skateparku możemy tworzyć różne zestawienia trików, łączyć je w dowolny sposób, tworząc ciekawą całość, podobnie jak w slalomie. Dlatego właśnie bardzo lubię ten sport, umożliwia ciągłe rozwijanie się i poznawanie nowych rzeczy. Najpopularniejsze w  agressivie są triki takie jak: 36, grindy i salta. 36, jest to inne określenie obrotu o  360 stopni. Jest on bardzo pokazowy i nie trudny do wykonania. Grindy natomiast, są różnego rodzaju trikami na rurze. Przypominają ślizgi, podczas których możemy zmieniać ustawienie nóg  na przykład krzyżując je ze sobą.

      Bardzo polecam jazdę na rolkach, w tym trudnym okresie, kiedy zmagamy się z koronawirusem pozwalają zapomnieć o otaczającym nas świecie. Trzeba tylko pamiętać o kasku! J                                             

Paulina Kotiasz 8B